Autor |
Wiadomość |
<
Tereny przy wieży
~
Polana
|
|
Wysłany:
Sob 14:10, 29 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ogrodzona drewnianym płotkiem polana tuż za stajniami przeznaczona jest do nauki jazdy konnej. To tutaj nauczyciel przeprowadza lekcje. Tuż obok szerokiej furtki znajduje się wyciosana z drewna ławka, na której mogą odpocząć zmęczeni lekcjami uczniowie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:16, 07 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Caldin zmrużył oczy, bowiem na jego twarz padły promienie popołudniowego słońca. Był dzień wolny od nauki, chyba jakieś święto. Nie wiedział, nie interesował się tym, nie obchodził żadnych świąt. Choć może inaczej - każdy dzień był wart tego, aby coś świętować, nawet jeśli pozostawało to nieokreślone - liczyło się samo świętowanie. Dlatego też siedział wygodnie rozparty na drewnianej ławce, a w prawej ręce trzymał butelkę swojego ulubionego wina.
Westchnął i odchylił głowę do tyłu. Poczuł, jak wiatr rozwiewa jego długie blond włosy. Było mu ciepło i dobrze, w ustach czuł smak wybitnego trunku i do szczęścia nic mu nie brakowało.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:22, 07 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Omoshiroi wszedł na polanę, trzymając w ręku książkę do przyrody. Ubrany był w szary sweter, beżową bluzkę i krótkie, szare spodenki. Był na bosaka, gdyż uwielbiał czuć pod stopami miękką trawę.
Zamknął oczy, rozkoszując się ciepłem. Otworzył je po chwili, chcąc usiąść na swojej ulubionej ławce, i nieco zdziwił go widok, który został mu zaserwowany.
-Dzień dobry, profesorze Caldin.- powiedział cicho, aby go nie przestraszyć.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:25, 07 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Elf usłyszał nagle czyjeś zbliżające się kroki. Były one tak delikatne, iż sądził, że zbliża się do niego jakieś zwierzę, dlatego nie poruszał się. Otworzył oczy, gdy usłyszał znajomy głos. Wyprostował się na ławce i ujrzał stojącego nieopodal ciemnowłosego chłopaka. Schował za siebie butelkę i uniósł lekko kącik ust.
- Witaj... Eee... Kokoro, tak? Wybacz, nigdy nie miałem pamięci do imion i nazwisk uczniów. Co tu robisz?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:28, 07 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Omo zachichotał pod nosem, widząc jak nauczyciel chowa za plecy butelkę.
-Właściwie, to miałem zamiar się uczyć.- powiedział zgodnie z prawdą, pokazując nauczycielowi książkę.- A pan? Co tu robi?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:34, 07 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Caldin spojrzał na książkę i uniósł brwi.
- Och. Cóż za pilny uczeń. - Uśmiechnął się z lekkim grymasem. - A czemu akurat tutaj? Na świeżym powietrzu nie można się na niczym skupić, człowieka ogarnia lenistwo. Przynajmniej tak jest ze mną.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:36, 07 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Ze mną jest wręcz odwrotnie.- zaświergotał, siadając obok nauczyciela.- Uwielbiam uczyć się na świeżym powietrzu.
Odłożył na bok podręcznik i wpatrywał się chwilę w profil Caldina. Założył nogę na nogę i uśmiechnął się serdecznie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:41, 07 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Caldin obserwował ucznia z lekkim zdziwieniem na twarzy, zwłaszcza, kiedy ten usiadł sobie obok niego. Nie powiedział nic na ten temat, tylko ponownie usiadł sobie wygodnie. Po chwili jednak usiadł prosto i spojrzał się na Omo.
- Czyżby? To wspaniale. Lecz w takim razie chyba będę musiał sobie stąd iść. Nie śmiałbym przeszkadzać ci w nauce. - Powiedział z powagą.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:45, 07 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Och nie, nie musi pan!- zawołał prędko, kładąc mu dłoń na ramieniu.
Zaraz jednak cofnął ją gwałtownie, siadając bardziej sztywno.
-Uczyć mogę się codziennie, a spotkać pana niestety nie.- powiedział, podkulając nogi.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:49, 07 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Caldin uniósł brew, spoglądając na ucznia, a potem uśmiechnął się pod nosem. Oparł się o ławkę.
- Nie uważam, aby spotykanie mnie było czymś niezwykłym. No, naturalnie, jeśli chodzi o poprawę ocen. Ale podlizywanie mi się nic ci nie pomoże. A teraz wybacz na chwilę, muszę coś sprawdzić.
Elf odwrócił się plecami do Omo, przyglądając się butelce po winie. Westchnął i odłożył ją na bok. Potem wrócił spojrzeniem do chłopaka. Poluzował lekko kołnierz swojej koszuli, gdyż było mu ciepło.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:54, 07 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Och, no pewnie.- mruknął naburmuszony, gdyż takie podejście trochę go rozzłościło.
Usiadł wygodnie i zamknął oczy. Odchylił do tyłu głowę, biorąc głęboki wdech. Poczuł woń swych perfum i nutkę alkoholu.
Uśmiechnął się pod nosem, drapiąc się po nodze. Przejechał językiem po swych wydatnych wargach i zamruczał cicho.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 0:00, 08 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Caldin przyglądał się uczniowi przez chwilę. Widząc jednak, że nie zamierza on podtrzymywać rozmowy, wzruszył ramionami i również odchylił głowę do tyłu. Poczuł zapach kwiatów i drzew, taki sam, jak chwilę temu... Choć tym razem coś zdawało się go zakłócać. Zapach chłopaka, siedzącego obok. Caldin lekko zmarszczył brwi.
Poczuł nagłe ukłucie w karku. Cóż, widocznie zbyt długo siedział w jednej pozycji i to niezbyt wygodnej... Odchylił się w bok i chciał oprzeć głowę o krawędź oparcia ławki, ale zamiast tego jego głowa opadła na ramię chłopaka. Elf w pierwszym odruchu chciał odsunąć, ale stwierdził, że jest mu zbyt dobrze, miękko i wygodnie, by to zmienić, dlatego przymknął oczy i lekko się uśmiechnął.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 0:04, 08 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Chłopak podskoczył nagle, gdy poczuł ciężar głowy profesora na swym ramieniu, jednak po kilku chwilach się rozluźnił. Nie raz doświadczał takich rzeczy. Ale żeby z nauczycielem?
Zamruczał gardłowo, układając swą głowę na jego głowie. Odwrócił się trochę w jego stronę i położył rękę obok jego nogi.
-Jestem żałosny.- wyszeptał sam do siebie i ją zabrał.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 0:07, 08 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Caldin przysypiał powoli, gdy nagle wyrwał go ze snu czyjś szept.
- Hmmmm...? - Mruknął, nie otwierając oczu. Opierał się o czyjeś ramię, chyba jakiegoś ucznia, ale nie obchodziło go to zbytnio, dopóki było ono takie wygodne. Wtulił się w nie mocniej.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 0:10, 08 Lis 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Omoshiroi przełknął ślinę, gdyż jego zboczony umysł już nawiedzały dziwne wyobrażenia.
Wyciągnął rękę i ułożył ja na szyi nauczyciela. Była ciepła w dotyku, wręcz gorąca.
Omo pozwolił sobie na zamknięcie oczu.
|
|
|
|
|
|