Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Piętro Dwunaste   ~   Gabinet prof. Horyuchi
Shun Horyuchi
PostWysłany: Wto 23:38, 29 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-Mówmy, to...- ponownie się zaciął.- Powiedz mi szczerze. Twoim zdaniem lepiej być z kimś szczęśliwym, ryzykując jednak, że dana osoba cie zrani, czy odejść nieszczęśliwym, wiedząc jednak, że nie będzie dana mu taka okazja?

Zaprzestał rozczesywania włosów, udając, że przyczyną tego jest kołtun. Wyjął z szuflady granatową gumkę i związał kosmyki w mocną kitkę.
Wszystkie jego ruchy były niepewne, drżące. Starał się to zatuszować, jednak średnio mu to wychodziło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Śro 0:53, 30 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Victor wpatrywał się w niego w milczeniu. Po chwili odezwał się cichym, lecz drżącym głosem:

- Nie wiem, gdyż nigdy z nikim nie byłem. Ale wiem, że dla drugiej osoby byłbym w stanie wiele znieść, jeśli w jakimś stopniu by jej na mnie zależało. Jeśli nie... Bez sensu chyba jest się upodlać. Choć nawet to wydaje się być lepsze niż opuszczenie.

Nie mógł oderwać wzroku od oczu ciemnowłosego. Chciał zanurzyć się w nich i pogrążyć na zawsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Śro 9:16, 30 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun przenikliwie zagłębił się w oczach wampira, jednak po chwili odwrócił głowę. Zapatrzył się na księżyc, prześwitujący przez poły zasłon. Westchnął cicho i zanurzył dłoń w swych ciemnych włosach.

-To głupota...- mruknął bardziej do siebie i znów skierował wzrok na Victora.- Na prawdę w to wierzysz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Śro 11:12, 30 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Siedząc na krawędzi łóżka i wpatrując się w stojącego nieopodal mężczyznę zastanawiał się przed chwilę nad odpowiedzią.

- Jeśli chcesz uważać moje uczucia za głupotę... To trudno. - Wzruszył ramionami i uśmiechnął się z goryczą. - Może i masz rację. Ale nic na to nie poradzę.

Zaczął bawić się frędzelkiem jaśka leżącego na posłaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Śro 19:04, 30 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Niebianin opadł na taboret i odłożył szczotkę.

-Czasem nasze pragnienia i czyny się nie pokrywają.- powiedział.- Co teraz czujesz?- kontynuował po chwili.- Gdy tu ze mną siedzisz? Jakie myśli chodzą ci po głowie? Co chciałbyś, aby się teraz stało?

Obsypał go pytaniami, schodząc przy tym z siedziska. Podszedł do łóżka i usiadł na nim po turecku, opierając się o zagłówek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Śro 20:18, 30 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Victor wpatrywał się w niego przez chwilę. Potem skrzypnęły sprężyny łóżka, kiedy przesiadł się bliżej mężczyzny. Oparł głowę na jego ramieniu i zamknął oczy.

- Dobrze wiesz, co czuję. Pewnie na moim miejscu dawno byś stąd odszedł, ale ja nie umiem. Mógłbym tak tu trwać...

Po chwili jednak odsunął się od niego, wiedząc, że nie może sobie pozwolić na więcej. Bał się, że jego drobny gest zirytuje mężczyznę. Spojrzał jednak na niego po chwili.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Śro 20:26, 30 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun chciał dotknąć ramienia wampira, jednak ten szybko się cofnął. Popatrzył więc na niego, przecierając skronie.

-Zdrady nie przebacza się z dnia na dzień.- powiedział, poprawiając mu marynarkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Śro 20:29, 30 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nie przebaczyłem ci. - Odezwał się po chwili. - Sam nie wiem, czego oczekuję. Ale nie chcę, żeby... Żeby to się tak skończyło. Poza tym wczoraj wydawałeś się być niestabilny emocjonalnie, zraniłeś się, a ja mam wrażenie, że to akurat moja wina. Musiałem przy tobie zostać. Ale nie tylko z tego powodu. Po prostu.

Spojrzał na dłoń mężczyzny, dotykającą jego marynarki. Niewiele myśląc, dotknął ją ręką, łapiąc w czuły uścisk.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Śro 20:36, 30 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun mocno zacisnął powieki.

-Następna rzecz za którą się obarczasz, a jest ona w stu procentach moją winą.- mruknął cicho, wręcz szeptem, oddając przy tym uścisk.

Wysunął jednak po chwili swoją dłoń, kładąc na jego ramieniu.

-To nie w porządku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Śro 20:39, 30 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Może masz rację. Ale nic na to nie poradzę. Skoro nic do mnie nie czujesz to nic dziwnego, że ciężko ci to zrozumieć.

Głowa Victora opadła lekko, a on przymknął oczy. Ciemne włosy prawie zasłoniły jego twarz. To było dla niego najgorsze do przełknięcia, świadomość, że jego uczucie jest jednostronne. Ale im szybciej uda mu się z tym pogodzić, tym lepiej... Tak mu się wydawało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Śro 20:54, 30 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-To nie chodzi o to, że nic...- powiedział trochę głośniej.- Tylko... Świadomość, że ranisz osobę, którą kochasz, czasem zmusza cie do zostawienia jej, nieprawdaż?

Położył mu dłoń na ramieniu w nieśmiałym geście. Mruknął głęboko, zamykając oczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Śro 20:57, 30 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Victor lekko uniósł głowę. Milczał przez chwilę, a potem przysunął się lekko do mężczyzny, przytulając do niego i kładąc głowę na jego piersi. Przymknął oczy, delektując się chwilę jego ciepłem.

- To nie rań mnie więcej.

Bał się, że ciemnowłosy zaraz go odepchnie, ale przestało się to dla niego liczyć. Może poczuć jego zapach chociaż przez jedną chwilę. To było ważniejsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Śro 21:00, 30 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-Nie wiem, czy potrafię. Nie wiem, czy możesz mi zaufać i czy ja mogę zaufać sobie.

Przesunął dłoń na jego plecy, masując je przy tym lekko. Wolną ręką odgarnął mu włosy, ponownie przymykając powieki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Śro 21:04, 30 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nie chcesz spróbować? Jeśli ci na mnie nie zależy, to powiedz mi to teraz. Ale jeśli jest cień szansy... To nie zmarnuj tego.

Oplótł jego szyję ramionami, głowę wciąż trzymając na jego piersi. Żałował, że ta chwila nie mogłaby trwać wiecznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Śro 21:24, 30 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun ucałował Victora w czubek głowy, czule głaszcząc jego czarne kosmyki.

-Zależy mi na tobie, Victorze.- powiedział stłumionym głosem.- Jak na nikim innym, ale...- przecież zawsze jest jakieś "ale"-pomyślał.- Tak bardzo boję się, że cię skrzywdzę.

Podciągnął go mozolnie jeszcze bliżej siebie, zamykając mocno oczy. Mimo, że Victor był wampirem, jego zapach otumaniał go bardziej, niż ludzki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 5 z 11
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna  ~  Piętro Dwunaste

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach