Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Piętro Dziewiąte   ~   Klasa Nauk ścisłych
Shanae Zankoku
PostWysłany: Czw 16:46, 05 Maj 2011 



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zmarszczył brwi, nie bardzo wiedząc, o co chodzi. Przesunął językiem po jego palcach, patrząc na niego z niezrozumieniem. Mimowolnie zadrżał z podniecenia. Zachowanie smoka bardzo na niego działały. Złapał mężczyznę za nadgarstek, odsuwając jego rękę od swoich ust.
- O co ci chodzi? Dopiero wróciłem, kiedy niby mnie... Śledziłeś mnie? - powiedział, w środku zdania mniej-więcej domyślając się, o kim smok mówi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi no Heiwa
PostWysłany: Czw 17:00, 05 Maj 2011 
Administrator


Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Tamashi wsadził mu palce jeszcze głębiej, aby nie musieć już go dłużej słuchać. Dopchnął go do drzwi i wcale nie delikatnym ruchem, przeniósł drugą rękę na jego krocze. Milcząc, sam kopał dla siebie grób, ale teraz i tak było już za późno.
Jego fioletowe włosy wplątały mu się między wargi, jednak zupełnie je zignorował. Wykręcił boleśnie głowę chłopaka, by przyssać się do jego ust, agresywnie gryząc język.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shanae Zankoku
PostWysłany: Czw 17:10, 05 Maj 2011 



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Sykną, czując ból w szyi. Mimowolnie uderzył lekko pięścią w drzwi. Poruszył biodrami, jęcząc cicho. Było nie było, podobało mu się zachowanie starszego. Oddał pocałunek agresywnie, kąsając wargi smoka. Sięgnął ręką do tyłu, zaciskając ją na włosach starszego. Znów poruszył biodrami, napierając na smoka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi no Heiwa
PostWysłany: Czw 18:10, 05 Maj 2011 
Administrator


Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Dopchnął swoje biodra do jego bioder, nie przerywając pocałunku. Nie myślał o tym gdzie są. Nie obchodziło go nic, poza problemem, który zaczął odzywać się w jego spodniach. Sięgnął dłonią do klamry przy spodniach, jednocześnie wręcz rzucając chłopakiem na ławkę stojącą obok drzwi. Jedno z krzeseł zachwiało się niebezpiecznie, by wreszcie z łoskotem upaść na podłogę. Smok zignorował to jednak całkowicie, zsuwając z siebie odpięte już spodnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shanae Zankoku
PostWysłany: Czw 18:18, 05 Maj 2011 



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Syknął cicho, upadając na ławkę. Szybko odwrócił się przodem do mężczyzny i również zdjął swoje spodnie. Usiadł tyłkiem na ławce i przyciągnął smoka do siebie, między swoje rozsunięte nogi. Wpił się w jego usta agresywnie, obejmując jego szyję ramionami i wplątując palce we włosy starszego. Objął nogami biodra starszego, przyciągając go jeszcze bardziej od siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi no Heiwa
PostWysłany: Czw 18:51, 05 Maj 2011 
Administrator


Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zerwał z chłopaka bieliznę, by po chwili dopchnąć dłonią jego nadgarstki do biurka, za jego głową. Z siebie także zdjął resztki dolnego ubrania. Włosy opadły mu do przodu, zasłaniając całą twarz. Dyszał lekko, jego oddech stawał się coraz to bardziej urwany. Wszedł w chłopaka szybko i agresywnie, nie przejmując się zupełnie jakimkolwiek go przygotowaniem. Jedyne, co aktualnie go obchodziło, to własne zaspokojenie. Zaczął poruszać się mocno, a jego długie i cienkie włosy falowały w rytmie jego ruchów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shanae Zankoku
PostWysłany: Czw 18:55, 05 Maj 2011 



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zagryzł dolną wargę, by zagłuszy krzyk bólu. Drżał mocno i próbował wyrwać ręce z uścisku smoka. Mimo wszystko czół też podniecenie, a mężczyzna poruszał się w taki sposób, iż przyjemnie trącał czuły punt chłopaka. Cichy jęk wyrwał się z jego ust, jednocześnie mocniej objął mężczyznę nogami w pasie. Zamknął oczy, oddychając płytko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi no Heiwa
PostWysłany: Czw 19:01, 05 Maj 2011 
Administrator


Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Smok poruszał się szybko, a cała ławka, choć solidna, aż trzeszczała od jego ruchów. Stęknął kilka razy, pochylając się bardziej nad chłopakiem i mocniej dociskając jego dłonie do blatu. Było mu nieziemsko dobrze, ale wiedział, że zbyt długo to nie potrwa. Był podniecony do granic możliwości, choć w sumie nie zorientował się, kiedy doprowadził się do takiego stanu. Ciasne wnętrze wampira i mięśnie, zaciskające się wręcz boleśnie na Tamashiowej męskości były czymś, co aktualnie zajmowało go najbardziej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Omoshiroi Kokoro
PostWysłany: Czw 19:21, 05 Maj 2011 
Dom Smoka


Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Omoshiroi przechodził powoli pustoszejącym korytarzem, gdy z jednej, z jego ulubionych sal, usłyszał dość... Ekhem... Dość charakterystyczne odgłosy. Przystanął, bardziej się wsłuchując i uśmiechnął się pod nosem. Z natury wścibski nie był, starał się szanować cudzą prywatność, ale teraz... Nie codziennie się zdarza, aby ktoś tak bezczelnie pieprzył się z kimś w sali lekcyjnej.

Uchylił jej drzwi, zastanawiając się, co za nią zastanie. W wieży Mars nie było przecież żadnej kobiety. Wsadził do klasy głowę i jakże wielkie było jego zdziwienie, gdy zaledwie parę metrów od niego, zastał pieprzącego się nauczyciela (z którym miał zresztą niedawno zajęcia) z jakimś uczniem, którego nie znał. Proszę, proszę, jak widać nie tylko on lubił w tej szkole chłopców.

Pochwycił wzrok czerwonowłosego chłopaka, uśmiechając się do niego, można powiedzieć, przymilnie. Oj, on już to wykorzysta. Bezczelnie mrugnął chłopakowi i zniknął za drzwiami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shanae Zankoku
PostWysłany: Czw 19:32, 05 Maj 2011 



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Chłopak praktycznie nie panował nad swoimi jękami.
- O cholera - wydyszał cicho, widząc gapiącego się na niech chłopaka. Postanowił jednak zastanowić się nad tym kiedy indziej. Zamknął oczy, jęcząc i napierając na starszego. Po chwili skończył ze zduszonym okrzykiem, mocno zaciskając palce na włosach starszego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi no Heiwa
PostWysłany: Czw 19:47, 05 Maj 2011 
Administrator


Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Tamashi skończył niedługo po chłopaku, rozlewając się obficie w jego wnętrzu. Wyszedł z niego niemal od razu, wycierając czoło i twarz w granatową koszulę, którą miał na sobie. Wsunął na tyłek zalegającą w kolanach bieliznę, by zaraz zrobić to samo ze spodniami. Poprawił mankiety i krawat, patrząc na leżącego jeszcze wampira.

-Jesteś na mnie skazany - powiedział tylko, zanim zniknął.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shanae Zankoku
PostWysłany: Czw 19:57, 05 Maj 2011 



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wampir parsknął, zbierając się szybko.
- Zazdrosny smoczek? - mruknął cicho do siebie, poprawiając ubranie. Pomyślało chłopaku, który ich widział i westchnął. Ubrał się szybko i ruszył o dormitorium. Wszystko, czego teraz chciał, to szybki prysznic i łóżko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 3 z 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna  ~  Piętro Dziewiąte

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach