Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Piętro Siódme   ~   Korytarz
Je'nestur de Neyivv
PostWysłany: Pią 20:31, 11 Cze 2010 
Dom Jednorożca


Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zamrugał, czując, jak mimowolnie wilgotnieją mu oczy. Nie wiedział, o czym mówił tak naprawdę nauczyciel, ale od razu przed oczyma stanęły mu wszystkie niemiłe sytuacje, których doświadczył. Łącznie z tymi, gdzie jego matka...
Zagryzł wargę i szybko otarł wierzchem dłoni oczy, zatrzymując się przy ścianie. Postanowił nie odpowiedzieć, nie może przecież być niegrzeczny dla nauczyciela.
Mimo powoli i nieubłaganie napływających do oczu łez wsłuchał się w oddalający stukot kroków pana Horyuchi.

Poczeka, aż odejdzie i wróci do dormitorium sam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Pią 21:28, 11 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun szedł trochę żwawiej, nasłuchując kroków chłopca, jednak nie doczekał się. Miał zamiar odejść, nie chciał się przecież narzucać.
Zerknął tylko przelotnie na chłopca i... Zatkało go.

Postawił krok w jego stronę, patrząc na jego szklące się oczy i drżące lekko ciało.

-Przepraszam.- szepnął, nie będąc pewnym, czy Je'ne go usłyszy.- Nie powinienem... Wybacz, nie chciałem mówić takich rzeczy.

Dotknął nieśmiało jego ramienia, potem drugiego. Objął go delikatnie, przysówając się. Wtulił go w siebie, starając się powstrzymać jego płacz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Je'nestur de Neyivv
PostWysłany: Pią 21:38, 11 Cze 2010 
Dom Jednorożca


Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zagryzł mocno wargi, starając się z całych sił uspokoić. Jednak łzy wciąż napływały, tak samo jak gorycz i rozżalenie. Czy musiał znów przypominać sobie o dzieciństwie i Nauczycielu? Nie po to przecież próbuje zapominać.
- Proszę mnie zostawić - wymamrotał przez łzy, zaczynając szlochać. W dodatku ta obłuda i dwulicowość! Od tego robiło mu się jeszcze bardziej przykro. Cofnął się lekko, próbując uniknąć dłoni mężczyzny.
- Chciał pan tego, więc pan to zrobił, nie wypada teraz przepraszać - próbował zachować chłodny ton, choć jego głos łamał się od łez.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Pią 22:16, 11 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Victor wszedł na siódme piętro i zaczął iść korytarzem, kierując się ku schodom prowadzącym na kolejne piętro. Czasami żałował, że jego dormitorium znajdowało się na ostatnim piętrze, przez to wracając z sali jadalnej zawsze musiał przemierzyć cały zamek, by wrócić do siebie.

Zatrzymał się nagle, słysząc czyjś cichy płacz i widząc jakiś ruch przed sobą. W panującym dookoła mroku ledwo mógł wyłowić znajdujące się na korytarzu sylwetki. Jednak po chwili jego wyostrzony wzrok bez trudu rozpoznał ich właścicieli, którzy stali w dość wymownej pozycji, blisko siebie.

Poczuł dziwny uścisk w środku. Był zaintrygowany, co robi tutaj ta dwójka, zwłaszcza skoro Je'ne, jako uczeń, powinien być już w dormitorium. Oprócz tego czuł coś jeszcze, lecz nie mógł jasno określić tego uczucia. To przez nie w pierwszym odruchu chciał się cofnąć i pozostać niezauważonym. Potem jednak przygryzł wargę, wiedząc, że aby dostać się do dormitorium, musi przejść właśnie tędy.

Odchrząknął cicho i powoli ruszył przed siebie, starając się nie patrzeć w ich kierunku i nie przeszkadzać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Pią 22:37, 11 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun przytrzymał go przy sobie, nie dając mu się odsunąć.

-Chyba żar...- nie dokończył, wyraźnie wyczuwając znajomy sobie zapach.

Gdy odwrócił głowę, był już pewien, że się nie mylił. Zobaczył zgrabne ruchy wampira, kierującego się w ich stronę, a potem ciche chrząknięcie.

-Wybacz, nie powinienem cię przytulać.- mruknął, nie wiedząc co zrobić.

Odsunął się lekko od chłopaka, nadal jednak mając ręce na jego ramionach.

-Victor?- zapytał nie kryjąc zaskoczenia.- Co tu robisz?

Nie mógł pojąc, czemu czuje się taki zażenowany i zagubiony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Je'nestur de Neyivv
PostWysłany: Pią 22:42, 11 Cze 2010 
Dom Jednorożca


Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Nie wiedział, że Victor znajduje się na korytarzu, ani tym bardziej nie zdawał sobie sprawy, jak dziwnie musi wyglądać sytuacja, którą ujrzał. Kiedy jednak poczuł, że uścisk mężczyzny słabnie, od razu się odsunął, strącając z ramion dłonie nauczyciela. Nie wiedział, co o tym myśleć, prócz tego, że takich sytuacji być nie powinno.
- Ja... - zaczął cicho, szybko osuszając łzy rękawem, kiedy nagle usłyszał, jak mężczyzna mówi o Victorze. Lub... do?

Tego już było zbyt dużo. Mało, że nauczyciel go zwymyślał, przytulił, to jeszcze Victor zobaczy go zapłakanego. Szybko odwrócił się i nawet nie sprawdzając, dokąd idzie, skierował się w najbliższy boczny korytarz, jedynie sunąc palcami po ścianie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Pią 22:47, 11 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Victor rzucił krótkie, uprzejme spojrzenie nauczycielowi, po czym spojrzał na Je'ne, który kierował się właśnie w boczny korytarz. Poczuł dziwny uścisk w środku, widząc, jak ten ociera oczy. Przez chwilę miał ochotę pójść za nim i zapytać, co takiego się stało... Ale jego nogi same kierowały się w stronę schodów.

Tak więc spojrzał przed siebie i odparł cicho:

- Wracam z kuchni, jadłem spóźnioną kolację. Nie chciałem przeszkadzać.

Ruszył w stronę schodów, nie oglądając się za siebie, zbyt pogrążony we własnych myślach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Sob 21:58, 12 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun rzucił krótkie, cierpiące, a zarazem przepraszające spojrzenie, po czym rzucił się biegiem za czerwonowłosym.

Dogonił go po chwili, gdyż Je'ne nie oddalał się zbyt szybko.

-Wybacz mi, Je'nestur.- powiedział stanowczo, zastawiając chłopcu drogę.- Nie miałem pojęcia, że on się tam zjawi. Przepraszam cię także za moje słowa, nie wiedziałem, że były aż tak nieprzyjemne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Je'nestur de Neyivv
PostWysłany: Sob 22:02, 12 Cze 2010 
Dom Jednorożca


Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Odsunął się nieco, chcąc zejść z drogi, gdy usłyszał czyjeś kroki. Niemal jednak wpadł na kogoś, gdy okazało się, że...
Zmarszczył brwi, ocierając oczy. Tak nie powinno być. Czy nauczyciel jest sadystą?
- Jest pan nauczycielem i może pan robić co tylko pan chce - odpowiedział mu chłodno, choć głos miał słaby i cichy. - A ja mam dostatecznie dużo kłopotów przez swoją... ułomność... więc nie będę tworzył sobie kolejnych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Sob 22:22, 12 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-Mylisz się.- powiedział, ustępując mu drogi.- Żaden nauczyciel, ani ja, ani którykolwiek inny nie ma prawa mówić ci takich rzeczy. A to, że z moich ust wydobyły się takie, a nie inne słowa, to tylko i wyłącznie moja wina.- przeczesał nerwowo włosy.- A to...- dotknął delikatnie skroni chłopca.- Nie jest... ułomność. Dobranoc.

Zaczął kierować się w stronę głównego korytarza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Je'nestur de Neyivv
PostWysłany: Sob 22:31, 12 Cze 2010 
Dom Jednorożca


Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Przez chwilę stał w miejscu, opierając się o ścianę i próbując uspokoić. Gniew targał jego cierpliwość, wystawiając na próbę wszystkie jego przekonanie. Choć... pan Horyuchi nagle zachował się tak miło...
Mimo to, wciąż dźwięczały wokół jego słowa, udowadniające wszystkie braki i wady Je'ne.
- Dobranoc - szepnął bardziej do ścian, niż do kogokolwiek innego i ruszył dalej, próbując zorientować się, gdzie w ogóle jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 3 z 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna  ~  Piętro Siódme

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach