Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Tereny przy wieży   ~   Skarpa
Victor Qvatan
PostWysłany: Pon 20:31, 14 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Och, jak mi przykro. Ale wiesz, jej też nie pozwalałem tego robić, tyle że moje skargi raczej mało ją obchodziły. Cóż, tak chyba mają ciotki. Pukają cię w nos i rozciągają policzki.

Wzdrygnął się lekko na samo wspomnienie. Potem spojrzał w oczy ciemnowłosemu, którego twarz znajdowała się blisko niego. Tak blisko... Ponownie oplótł ramionami jego szyję.

Lekko zmrużył oczy, delikatnie dotykając ustami warg mężczyzny. Wciągnął nosem powietrze, czując ciepło, zalewające jego ciało od środka. Przycisnął usta trochę mocniej, przymykając oczy. Czy mu się wydawało czy naprawdę za tym tęsknił?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Pon 20:58, 14 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Rozszerzył delikatnie wargi, czekając jednak na kolejny ruch towarzysza. Tęsknił za jego dotykiem i głosem. Brakowało mu jego śmiechu, oczu, zmarszczek i dłoni. Choć sam by się przed sobą do tego nie przyznał, chyba się zakochiwał.

Wsunął jedną z dłoni pod ubranie bruneta, a drugą wsunął w jego ciemne włosy. Masował chwilę skórę głowy. delektując się jego zapachem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Pon 21:05, 14 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Oddech Victora trochę przyśpieszył, gdy poczuł na swojej skórze dłonie mężczyzny. Na moment przestał go obejmować, choć nie odsunął się od niego ani na centymetr. Zsunął z siebie marynarkę, pozwalając jej opaść, po czym ponownie przytulił się do ciemnowłosego.

Delikatnie rozchylił jego usta językiem, błądząc dłońmi w jego włosach. Czuł przyśpieszone bicie swojego serca i wiedział, że mężczyzna pewnie też je czuje, skoro tak mocno się do niego przytula, ale nie obchodziło go to. Tak właściwie to nawet chciał, aby było ono odczuwalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Pon 21:16, 14 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun pozwolił Victorowi dominować w tym pocałunku, łapiąc go przy tym za dłonie. Podtrzymał go jedną ręką za plecy, delikatnie kładąc go na 'posłaniu'.

-Jeśli cokolwiek będzie cię bolało, lub nie będziesz chciał czegokolwiek zrobić, powiedz.- mruknął cicho.- Tym razem nie będę cię do niczego zmuszał.

Wysunął dłoń spod jego pleców i ponownie splótł z nim palce. Delikatnie i subtelnie jak piórko, złożył pocałunek na jego szyi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Pon 21:26, 14 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Victor lekko zmarszczył brwi, ale nic nie odpowiedział. Zamiast tego przyciągnął do siebie twarz ciemnowłosego, całując go znowu, trochę bardziej namiętnie niż przed chwilą.

Przesunął dłońmi po jego nagim torsie, schodząc coraz niżej. Rozpiął jego spodnie i nieznacznie je zsunął, odnajdując dłońmi to, czego szukał. Delikatnie dotknął jego męskości, nie odrywając jednak swoich ust od warg ciemnowłosego. Potem zakończył pocałunek i otworzył oczy, patrząc wyczekująco na górującego nad nim mężczyznę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Pon 21:31, 14 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun sapnął w usta chłopaka, czując jego palce na swojej męskości. Dźwięk ten był jednak zagłuszony przez ich namiętny pocałunek.

Nie walczył o dominację, nie miał na to siły. Czując, że całus się skończył, nie otwierał oczu. Nie chciał. Nie wiedział czemu, ale miał przed oczami obraz krzyczącego i płaczącego z przerażenia Victora, błagającego o litość. Odepchnął od siebie tę myśl, walcząc z drżeniem ciała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Pon 21:39, 14 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zamrugał, wpatrując się w twarz mężczyzny. Czyżby robił coś źle? Przełknął ślinę, nie będąc pewnym, co powinien teraz zrobić. Przy wcześniejszym zbliżeniu, na plaży, przez sporą ilość czasu pierwsze skrzypce grała jego dzika, wampirza strona. Postanowił zdać się na intuicję.

Delikatnie obrócił mężczyznę na plecy, pochylając się nad nim i całując go w usta. Zaczął zjeżdżać nimi coraz niżej, składając pocałunki na jego szyi, obojczykach, torsie, klatce piersiowej. Wziął w usta jeden z jego sutków, drażniąc go językiem. Przesunął się jeszcze niżej, pieszcząc tym razem okolice brzucha.

Gdy był już na samym dole, poczuł ukłucie niepewności. Nigdy tego nie robił i nie miał pojęcia, czy w ogóle może sobie na to pozwolić. Ale chciał sprawić ciemnowłosemu przyjemność.

Objął ustami jego twardą już męskość, delikatnie wodząc po niej językiem. Poczuł dziwną satysfakcję, mając świadomość, że to on doprowadził ciemnowłosego do takiego stanu. Ale to był dopiero początek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Pon 21:55, 14 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun sapnął gwałtownie, czując usta ciemnowłosego na swoim sutku. Po chwili wbił w gałęzie dłonie, raniąc delikatną skórę. Miękkie usta nieśmiało opatulające jego męskość... Poczuł to w sobie, a jego ciało wypełniło się eksplodującymi doznaniami.

Oddychał szybko, spazmatycznie i urwanie. Jęknął zażenowany, nie mogąc już wytrzymać z napływu przyjemności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Pon 22:03, 14 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Kontynuował czynność powolnymi ruchami głowy i języka. Kiedy usłyszał jęk ciemnowłosego otworzył szerzej oczy, mając wrażenie, że się przesłyszał. Poczuł miłe łaskotanie ciepła w środku, nie mógł uwierzyć, że naprawdę udało mu się doprowadzić mężczyznę do jęku.

Nieznacznie przyśpieszył, ssąc jego męskość u nasady, czując w ustach lekko słonawy smak i przejmujące ciepło pulsującego członka. Nie zastanawiał się zbytnio nad tym, co robi, w tym momencie liczył się tylko leżący przy nim mężczyzna. Chciał usłyszeć z jego ust kolejne zapewnienie o przyjemności, dlatego jeszcze bardziej wzmocnij siłę swoich ruchów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Wto 6:35, 15 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Czy ten chłopak zamierza zabić go zbyt nagłym przypływem przyjemności?!

Odchylił głowę na bok, czując już kropelki potu na całym ciele. Spiął wszystkie mięśnie i ponownie jękną, przy gwałtowniejszym ruchu głowy lub języka wampira.

-Boże... Victor...- wysapał ledwo dosłyszalnie i zacisnął powieki.

Od przemiany, jego zmysł dotyku stał się o wiele bardziej czuły. To był chyba główny powód, przez który nie mógł się opanować od zawstydzających odgłosów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Wto 8:34, 15 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Słysząc ponowny jęk, uniósł lekko kąciki ust. Poczuł ogarniającą go falę ciepła, która musiała mieć związek ze szczęściem, jakim napawał go stan uniesienia mężczyzny. Choć wciąż nie wiedział, czy na pewno wszystko robi prawidłowo... Postanowił jednak się postarać.

Poruszał się wciąż w ten sam sposób, momentami przyśpieszając. Przejeżdżając ustami po delikatnej, gorącej skórze, lekko, prawie niezauważalnie przesunął po niej zębami, uważając szczególnie na swe wampirze kły, by przypadkiem nie zranić mężczyzny. Ich dotyk był tak łagodny, iż nie wiedział, czy mężczyzna w ogóle go odczuje. Miał jednak nadzieję, że tak właśnie będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Wto 20:46, 15 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun gwałtownie podniósł się do siadu, czując na przyrodzeniu drapnięcie zębów wampira. Wiedział, że niedługo dojdzie, a nie chciał zabrudzić Victora.

Starł pot z czoła, z trudem opanowując się od kolejnych jęków. Zacisnął powieki, na oślep odsuwając kochanka i dochodząc, brudząc tylko delikatne gałązki.

Spojrzał na niego zamglonym wzrokiem i opadł wykończony. Na prawdę chciał dać Victorowi równie dużo przyjemności, jednak przesłanie mu tak rzeczywistego obrazu, kosztowało go wiele wysiłku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Wto 20:55, 15 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Victor spojrzał zdziwiony na mężczyznę, który nagle usiadł, a po chwili odepchnął go od siebie. Lekko zmarszczył brwi, zupełnie bowiem nie spodziewał się tego gestu z jego strony. Chciał zrobić to... do końca.

- Nie musiałeś tego robić. Chciałem...

Nie dokończył jednak, gdyż tylko cicho westchnął. Przysunął się do mężczyzny, kładąc się obok niego, przytulając się do jego ramienia i zamykając oczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shun Horyuchi
PostWysłany: Wto 21:02, 15 Cze 2010 
Nauczyciele


Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shun objął go ramieniem, przyciągając do siebie.

-Wybacz.- mruknął.- Nie chciałem, aby zostały ci jakieś ślady na ubraniu. Chcesz spać?- zapytał.- Mogę czuwać, aby nie dopadło nas słońce.

Było mu trochę chłodno, w końcu leżał całkiem nagi, niczym nie okryty. Drapał delikatnie Victora po plecach i patrzył na rozgwieżdżone niebo. Zastanawiał się, czy ta sielanka potrwa jeszcze długo. Trzeba być realistą- Wszystko, co piękne, zawsze się kończy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Qvatan
PostWysłany: Wto 21:06, 15 Cze 2010 
Dom Smoka


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Och, przestań... Nie przejmuj się czymś takim. I nie, nie jestem zmęczony. Ty lepiej się prześpij.

Sięgnął po swoją marynarkę i zarzucił ją na ciało mężczyzny, przykrywając go przynajmniej w jakimś stopniu. Przytulił się do niego mocniej, wdychając jego zapach. Uśmiechnął się lekko, po czym zapytał cicho:

- Czy było ci dobrze...?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 4 z 6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna  ~  Tereny przy wieży

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach